Kopia cudownego Obrazu Matki Bożej Pompejańskiej ofiarowana została 27 stycznia 2008 r. wspólnocie Apostolstwa Dobrej Śmierci przy parafii św. Piotra i Pawła w Skoczowie przez biskupa Tadeusza Rakoczego, ówczesnego ordynariusza diecezji bielsko - żywieckiej. 1 czerwca 2008 r. w czasie diecezjalnej pielgrzymki ku czci św. Jana Sarkandra obraz został procesyjnie wniesiony na Kaplicówke i poświęcony, a od 2 sierpnia 2008 r. zapoczątkowane zostały comiesięczne Nabożeństwa Pompejańskie. Trwanie na modlitwie przed cudownym obrazem Pompejańskiej Pani umocniło w pielgrzymach przekonanie o mocy i sile modlitwy różańcowej. Był to także jeden z mocnych impulsów do szerzenia przez ADŚ tej formy modlitwy różańcowej. Tak już od 20 lat w naszej diecezji trwa odmawianie nowenny pompejańskiej, którą zapoczątkowała p. Lidia Greń-Wajdzik wraz z p. Tadeuszem Kopciem. W Polsce po II wojnie światowej o nowennie przypomniał prekursor nowenny o. Maria Stanisław Kałdon-dominikanin. Dwa razy w roku, tak jak w Pompejach, przed uroczystością różańcową 8 maja i pierwszą niedzielą października, odbywa się Święta Noc Modlitwy, gdzie odprawiane są Msze św. modlitwy, śpiewane hymny i pieśni. Apostolstwo całym sercem uczestniczy w tych modlitwach. W okresie pandemii oraz aktualnie Święte Noce Modlitwy odbywają się on-line. Grupy ADŚ z różnych stron Polski a także poza jej granicami włączają się w poszczególnych godzinach do modlitwy, które są prowadzone w formie Jerycha różańcowego przez 24 godziny. Na kończącej Mszy św. Świętą Noc Modlitwy odczytana zostaje Suplika bł. Bartolo Longo.
Cofnijmy się do roku 1884. Fortunatina Agrelli , 21 letnia dziewczyna cierpiała na bardzo rzadką i nieuleczalną chorobę. Jej zamożni rodzice zaangażowali najlepszych lekarzy, ale wszyscy bezradnie rozkładali ręce. Całą nadzieję na wyzdrowienie pokładała w Bogu. Modliła się gorąco do Matki Bożej pod różnymi wezwaniami. Kiedy dowiedziała się, że w pobliskich Pompejach budowany jest kościół, zaczęła modlić się do jego patronki – Matki Bożej Pompejańskiej. Od Bartola Longo, który zarządzał budową kościoła, otrzymała pompejański obrazek i medalik. Od tego czasu pod szczególnym natchnieniem zaczęła prosić o uzdrowienie Najświętszą Pannę Różańcową w Pompejach. Niespodziewanie ukazała jej się sama Królowa Niebios tak, jak ją widzimy na obrazie pompejańskim. Tak została ujęta pięknem wizji i wzbudziło w niej zaufanie, że zaczęła błagać: - Królowo Różańca Świętego w Pompejach, udziel mi łaski zdrowia! Stan dziewczyny nadal był ciężki, ale wytrwale się modliła. W kolejnej wizji Maryja złożyła szczególną obietnice, obejmującą każdego z nas, mówiąc: „Ktokolwiek pragnie otrzymać łaski, niech odprawi na moją cześć trzy nowenny odmawiając piętnaście tajemnic różańca, a potem niech odmówi znowu trzy nowenny dziękczynne’’. Całkowite uzdrowienie Natiny dokonało się 8 maja 1884 roku.
I tak nowenna oznacza 27 dni modlitwy różańcowej w duchu błagalnym i kolejne 27 dni w duchu dziękczynnym.
Bł. Bartolo Longo z całą gorliwością szerzył różaniec i nabożeństwo do Królowej Różańca Świętego. Zmarł w opinii świętości. W 1980 roku został wyniesiony na ołtarze przez papieża Jana Pawła II.